Stereotyp Psa Mordercy - Jak z tym walczyć ??? -

Magiczek19 · ~NewUser~

Wczoraj zauważyłem artykuł na stronie porannego że w Białymstoku Amstaff pogryzł właścicielkę i wiedziałem że zaraz po pojawieniu się tego artykułu znowu zacznie się burza wokół Bullowatych jakie to one nie są złe.. jakimi to nie są krwiożerczymi mordercami itp. Najlepsze jest to że babka przygarnęła 2 letniego amstaffa mając małe dziecko i po tygodniu pies chciał się rzucić na dziecko jak baba klasnęła dłońmi a chcąc obronić dziecko sama dała się pogryźć - czego ona się spodziewała ??? Tego że 2 letni pies niewiadomego pochodzenia do rany przyłóż ??? Przez takich nieodpowiedzialnych ludzi wyrabia się stereotyp psa mordercy bo nie opisuje się w gazetach pogryzień przez normalne psy tylko przez bullowate i każdy bullowaty to już pies morderca. Zagotowały mnie wypowiedzi niektórych ludzi którzy raz że żyją tym stereotypem i oczerniają dalej te rasy i wypowiedź pewnej pani że zaczęło się od staffików które były hodowane do walk i od nich powstały pit bulle i amstaffy i później ludzie którzy naczytają się takich wypowiedzi mają spaczone podejście do tych ras. Czy jest jakiś sposób żeby przełamać ten stereotyp ??? Czy jest możliwość zrobienia jakiegoś pokazu posłuszeństwa tych psów, jakie są w stosunku do ludzi i do dzieci - czy nie można by było czegoś takiego zrobić przy wystawach, albo może jakieś wprowadzić do szkół na lekcjach np. biologii czy jak tam teraz ten przedmiot się nazywa takich jakby praktyk oswajania się ze zwierzętami i takimi psami.. a może są jakieś fundacje bądź organizacje takich ras psów które chciałyby w jakiś sposób przełamać ten stereotyp i zmienić podejście ludzi do tych zwierząt ??? Może forumowicze mają jakieś fajne pomysły ??? Mi jeden wpadł do głowy - mianowicie taki żeby zrobić na forum temat w którym pokazywalibyśmy nasze psy bawiące się z dziećmi.. a może ktoś obeznany na programach posklejałby jakiś filmik z nadesłanych przez forumowiczów zdjęć zabaw psów bullowatych z dziećmi - a później wszyscy byśmy rozpowszechniali ten filmik bądź stronke ze zdjęciami gdzie się da żeby ludzie mieli do tego dostęp i żeby zobaczyli jakie te psy są na prawdę kiedy są w dobrych rękach u normalnych ludzi.

klaudia&Manta · ~~StaffBullUser~~

Ja mysle ze ten steerotyp byl , jest i bedzie Rolling Eyes

Pamietam , jak bylam mala to swojego czasu byl naazd na rottweilery , potem na dobremany - o tych mowiono ze maja za male glowy , i jak im mozg rosnie to sie nie miesci , dlatego gdy dorastaja sa agresywne ..

Teraz jest nagonka na bullowate , i mysle ze juz tak zostanie az ludzie nie znajda sobie innego typu psow , na ktore mozna najezdzac .

A ludzia , no coz wydaje mi sie ze jak sie ktos zaprze to mu nie wytlumaczysz.

Jak mieszkalismy w Poznaniu , pare blokow obok nas mieszkal starszy pan z dwudzistoparo letnim synem , i bardzo pieknym , a zarazem bardzo fajnym z charakteru pitbullem .

Ja mialam wowczas moze jakies 10-12lat , i chodzilam w tamte rejony , do kolezanki . Nero - pitbull , czesto biegal sobie ludzem , wiec ja czesto sie z nim bawilam . Pies byl przesymapatyczny , do rany przyloz .

Po jakims czasie syn wlasciciela psa trafil poszedl chyba do wojska - nie pamietam dokladnie , i starszy pan zostal z Nerem sam .
Nie minelo sporo czasu , jak w telewizji rozeszla sie wiesc ze pitbull zagryzl wlasciciela.
Okazala sie ze miedialny pitbull to Nero . Od tego czasu u na na osiedlu , ten kto mial podobnego psa , byl 'bleee' , i najlepiej jakby wszystkie podobne do Nera psy byly uspione.
Zreszta jeszcze 2lata temu , jak jezdzilam tam z Manta , wszyscy na mnie krzywo patrzeli - grozny pies.

Najlepsze z tego wszstkiego to , ze tak naprwde wlasciciel Nera zostal pobity przez 'kolegow' , i bodajze dzgniety nozem , a Nero nic do tego nie mial .

Wracajac do sedna , chodzi mi o to , ze ludzie wbili sobie juz do glow jakie te psy sa zle , niedobre , i mysle ze zanim to sie zmieni , to ja bede na emeryturze Wink

Magiczek19 · ~NewUser~

Podsyłam poniżej link do artykułu o pogryzieniu przez Amstaffa

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj podaje link do wypowiedzi odnośnie tego artykułu

[link widoczny dla zalogowanych]

camel87 · ~NewUser~

Osobiście uważam, że NECIK to najmocniejsze media na duża skale. Zgadzam się z przedmówcą. Dobrze było by zrobić taki filmik z zdjęć i rozpowszechniać go pod kilkoma nazwaki np: PIES MORDERCA, PIES ZABIJAKA lub inne: PRAWDA O AMSTAFACH, AMSTAF POLSKA itp.

Dużo osób nie wie, że bardzo wiele zależy od pochodzenia i wychowania psiaka... Co się odbija negatywnie na opini i szkodzi w ich propagowaniu.

Wiem, że pomysł może być wyśmiany ale można było by (chodzi o duuużych chodowców) przeprowadzić pokazy psów w szkołach, przedszkolach z wyszkolonymi psiakami i szczeniaczkami- napewno takie szkoły itp się zgodzą i media z danej miejscowaści zainteresuja się tym jak będą prędzej powiadomione o takich akcjach w dużych miastach. Po kilku takich pokazać psiaków itp napewno media ogólnopolskie zwrócą uwagę na to i rozwszechnią to u siebie. Ale do tego potrzebny jest sponsor, zapał i duuuużo chęci wielu osób. Miło było by zobaczyć w telewizji, gazecie lub np: onecie zdjęcie i poczytać o akcji w szkole z Waszymi psiakami które łamią stereotypy... Akcja do wykonania w ciąglu 3-4 miesięcy. Ale nie wiem czy ktoś się odważy podejmować takiego zadania na granicy niewypału. Napewno jak by to wyszło coś by zmieniło... może nie wiele ale zawsze coś o rozpowszechniło by te rasy psiaków w Polsce.

klaudia&Manta · ~~StaffBullUser~~

Takich filimkow jest w internecie masa , i jak idac na niewiele sie to zdaje.

Vorph · ~~StaffBullUser~~

Dokładnie tak jak napisała Klaudia - tego typu filmów jest mnóstwo.
Niektóre hodowle mają nawet u siebie galerie "pies-morderca" przedstawiające zdjęcia z dziećmi, innymi zwierzętami itp.

Ale ludzka mentalność jest niekiedy nie do pokonania.
Ja już czasami nie mam siły tłumaczyć, co to za psy. Jak dziesięć razy mówię "staffik", a ktoś to podsumowuje "aaa, no no - stafford, amstaff".
Ważne, że rodzinka się przekonała do tych psów i moja babcia tłumaczy swoim koleżanką, że to są psy do opieki nad dziećmi

strumyk · ~~StaffBullUser~~

Mowicie o czyms takim?
[link widoczny dla zalogowanych]

Vorph · ~~StaffBullUser~~

Dagmara jak zawsze czujna Wesoly

Może nie staffik, ale też bullowate. A cała dyskusja zaczęła się od amstaffa, więc link do galerii hodowli [link widoczny dla zalogowanych], Jacka Kołodzieja Wesoly

Magiczek19 · ~NewUser~

Chociażby o czymś takim i js powklejam te linki gdzie tylko bede mógł jak zobacze artykuł o psach mordercach żeby ludzie mieli okazje zobaczyć pozytywne strony w tym psie. Fajnie by było jakby takie coś można było ludziom też pokazać na żywo. Gdzieś w internecie widziałem filmik ze staffikami w jakimś domu pomocy starszym ludziom czy czymś takim gdzie ludzie mieli okazje pobawić się z tymi psami i zobaczyć że to wcale nie są mordercy.

klaudia&Manta · ~~StaffBullUser~~

Jak pokazesz na zywo , to ludzie beda mowic - a ten twoj pies to jakis inny , bo normalnie to ne agresywne sa.
Z takim wlasnie komentarzem spotkalam sie kiedys tez na wystawie , jak sobie na boku z Manta , dla rozluznienia cwiczylysmy rone rzeczy , i Manta sie cieszyla do podchodzacych ludzi .

Magiczek19 · ~NewUser~

Wole żeby podchodzili do mojego psa jak do normalnego psa niż traktowali go jak zabójce i omijali nas szerokim łukiem i nasyłali policję bo mam killera

Dziwne że niektórym zależy na tym żeby traktowano ich psy jako postrachy.

Martens · ~~StaffUser~~

Ja też już się poddałam, jest mnóstwo stron takich jak ta, mnóstwo filmików na youtube, galerii... Trzeba olewać takich ludzi, zwłaszcza głupie komentarze w internecie (dawno przestałam je czytać, bo tylko ciśnienie skacze, a i tak połowa to głupie prowokacje zakompleksionych siedzących całymi dniami na Onecie idiotów) - a pokazywać swojego łagodnego, ułożonego psa sąsiadom, znajomym, ludziom w parku... Oni zwykle podają to dalej - o ile nie mają mózgu wielkości orzeszka i litra jadu w czaszce - a jeśli mają to i tak nic nie zrobisz, trzeba olać.

Z jednej strony to prawda, że ludzie nie przeżyją, jak nie będzie rasy do najeżdżania, też pamiętam z dzieciństwa nagonkę na mordercze rotty - o bullowatych nikt nie słyszał, choć przecież już były - a teraz co, nie ma ani rottów (na ulicach, na ogół), ani nagonki. I nie dlatego, że rotty zmieniły się w czarne labradory, tylko skończyła sie moda...
A po drugie media robią swoje - jest mnóstwo drastycznych przypadków pogryzień, ale kto by o tym pisał, jeśli pogryzł kundel, owczarek czy pudel... Jak pogryzie pies w typie bulla, czy po prostu potężny, krótkowłosy, pręgowany - to hura, sensacja na pierwszą stronę... Pismakom kasa za nakład leci, mają gdzieś, że skrzywdzili mnóstwo niewinnych właścicieli tych psów, "poszczuli" opinię publiczną...
Podobno była sytuacja, gdy dziennikarz odmówił zajęcia się sprawą pogryzienia przez kundle pilnujące firmy - za to powiedział, żeby dać znać jak pogryzie jakiś "morderca", wtedy to się chociaż sprzeda Smutny

I tak staffiki nie są w najgorszej sytuacji, nie budzą tylu uprzedzeń, co większe bullowate. U mnie zwykle jest ok, dopóki nie mówię jaka to rasa... Jak powiem "staffik", niemal zawsze słyszę pytanie ze zgrozą "amstaff?" - a pełna nazwa rasy z magicznym słowem "bullterier" to już w ogóle popłoch

klaudia&Manta · ~~StaffBullUser~~

Masz racje , ze jesli inny pies zaatakuje , to nie ma z tego afery.
Pamietam jak pare lat temu bylo w telewizji o dziewczynce zagryzonej przez pilnujace posesje na kora weszla psy.

Sprawa byla glosna moze przez tydzien , potem ucichla - bo psami nie byly bullowate jak pierwsza wersja mowila , tylko kaukazy.

Magiczek19 · ~NewUser~

U mnie w mieście była burza po tym jak pies pewnego gościa ugryzł dziewczynę za twarz tak że miała operację rekonstrukcji twarzy.. pies pozbawił ją nosa itp. Był to amstaff który był strasznie zazdrosny o swego pana.. dziewczyna przytulała się do chłopaka na jego łózku i pies wtedy ni z tąd ni z owąd rzucił się na dziewczynę i ugryzł ją za twarz. Z tego co wiem i widzialem to pies nigdy nie należał do łagodnych - zawsze przejawiał jakąś agresję. Nie był jej uczony bo ten gościu miał w miare poukładane w głowie ale nie wiem czy był oduczany agresji.. nie wiem czy robiono coś w tym kierunku żeby złagodzić psa bo pies najwidoczniej zdominował dom - swoje miejsce.. terytorium.. i właściciela potraktował jak swoją własność od której reszta ma spadać a zobaczył na swojej drodze dziewczyne która sprawi że pies pójdzie w odstawkę i zonk. Po tej sytuacji była tutaj burza co do takich psów i Policja nie dawała spokoju posiadaczom bullowatych. Wyjście z bullowatym w dzień łączyło się w zatrzymanie przez policję - spisywanie itp. Teraz przez wyrobione stereotypy sytuacja jest taka jaka jest i nasila się z każdym nieodpowiedzialnym właścicielem. Nie wiem czy się to kiedyś zmieni ale wiem że jak się nic nie będzie robiło w tym kierunku aby to zmienić to nic się nie zmieni na lepsze a wręcz przeciwnie.. stanie się tak że i staffiki zaliczą do agresywnych ze względu na ich historię i będziemy zaszczuci - my ich właścicieli tak samo jak nasze psy. Kiedyś w filmie wyhaczyłem dobry cytacik " Zło triumfuje wtedy kiedy dobrzy ludzie nic nie robią " i tak będzie w tym przypadku.

ShanaStaff · ~~StaffBullUser~~

Wystarczy jedno pogryzienie , a ludzie będą uważali wszystkie pitbulle i amstaffy za groźne psy . nikt nie patrzy na to jaki był właściciel psa który miał takie a nie inne zachowanie . trzeba też wspomnieć ze przecież większość psów tych ras były i są wykorzystywane do walk , ludzie je głodzą . Psy te po prostu z głodu atakują człowieka i już z wyuczonej agresji . Ludzie nie wiedząc jaki pies ma charakter podchodzą , glaszczą , a potem są tego skutki . A kiedy widzą staffika od razu kojarzy im się ich pysk z amstaffem lub pitbullem.

Kiedy kupiłam shankę młodzi ludzie fascynowali się nią i pytali czy to amstaff , a ludzie starsi omijali nas szerokim łukiem myśląc że wyrośnie na mordercę. I tak jest za każdym razem. Niektórzy ludzie , kiedy jestem z nią na spacerze czasami maja pretensje ze to groźną rasa i powinna być w kagańcu . Nie chce ich oskarżać ale dla nich takie psy trzeba uśpić lub przywiązać do łańcucha i trzymać z dala od otoczenia .

Był też taki przypadek że amstaff pogryzł pewną kobietę . Cała wina poszła na psa który , na pewno w rękach innego właściciela nic by takiego nie zrobił . Jego właściciel kupił go jako szczeniaka , lecz kiedy podrósł przestał się nim zajmować. Pies leżał w domu nie miał ruchu ani zabawy . Wiadoma że taki duży i żywiołowy pies powinien mieć dużo swobody , i mieć choć trochę czasu na wyładowanie swojej energii. Ten człowiek o to nie zadbał i skutki były jasne . Niewinna kobieta która akurat weszła przywitać swojego znajomego została na powitanie pogryziona przez niewyżytego psa .

Nie wiem czy da się z tym jakoś skutecznie walczyć . zawsze pozostanie ktoś kto będzie myślał że każdy pies który choć trochę przypomina amstaffa lub pitbulla jest mordercą . Smutny