Czy usunąć daro 25 z forum? |
TAK |
|
96% |
[ 25 ] |
NIE |
|
3% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 26 |
|
|
|
|
Wysłany: Nie 13:56, 06 Lut 2011 |
|
|
ika77 |
~NewUser~ |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009 |
Posty: 192 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | A koszty, wartości, ceny to normalne elementy biznesu. Pozwalają łatwiej się orientować w świecie. Wpływają na większy lub mniejszy popyt, podaż, średnie ceny. Ja się bardzo cieszę z wiedzy za ile mogę pokryć sunię, użyczyć repa, mam jakiś punkt odniesienie, kształtuje to moją pozycję "rynkową". Co by nie było ....Hodowcy:-P |
No dokładnie, z czego tu robić tabu?
Nie tylko forgete i mnie interesują ceny. Myślę, że takich zainteresowanych jest większość, no ale to bardzo nieśmiali ludzie i o tym nie powiedzą, bo nie wypada .
To nie chodzi o zaglądanie komuś do kieszeni, ale o takie normalne porównanie ofert. Każdy hodowca może żądać dowolnej ceny i żąda. Nie istotne jest dla mnie , czy do hodowli dokłada, czy na niej zarabia, ale istotne jest, za co sobie każe zapłacić, tak uczciwie stawiając sprawę.
Cenę można zaakceptować, albo i nie . Nawet bym powiedziała, że jest moda cenowa . Jednak jak się dobrze popatrzy, doczyta, to wiele informacji staje się widocznych. Praktycznie w tej samej cenie są bardzo różne oferty, psy z badaniami , bez badań, z wynikami clear i carrier, po zagranicznych repach, po krajowych, osiągnięcia wystawowe rodziców też różne, prawie wszystkie szczyle hodowcy klasyfikują jako wystawowe, do tzw „kochania” to pety z widocznymi wadami.
Takich niuansów jest znacznie więcej, jak się dobrze wczyta w oferty. Dobrze jest, przed zakupem psa trochę „posiedzieć w rasie”, porozmawiać, poczytać, wtedy łatwiej dokonuje się wyboru. Zazwyczaj świadomy wybór, to właściwy wybór.
Zawsze dobrze jest wiedzieć za co się płaci, może nie wszyscy tak mają, ja tak mam. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 16:14, 07 Lut 2011 |
|
|
ika77 |
~NewUser~ |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009 |
Posty: 192 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
W astach ceny zjechały bardzo szybko, produkcja wzrosła, pesudohodowle pojawiły jak grzyby po deszczu. Psy w typie po 200 -300 zł są dostępne cały czas na alledrogo. Efekt końcowy jest taki, że w schronach psów w typie są tony, bo tanio, bo łatwo przyszło to i łatwo poszło. Psy z rodowodem też sie zdarzają, no ale znacznie rzadziej.
Pies nie powinien być łatwo dostępny, nie każdy musi mieć psa danej rasy. Między nowobogackim , a człowiekiem , którego nie stać, jest jeszcze środek, ludzie którzy chcą mieć psa danej rasy i są w stanie za niego zapłacić ustaloną cenę. Zakup psa to i tak najtańsza pozycja , utrzymanie, leczenie kosztuje znacznie więcej.
Jest ryzyko, że staffiki będą popularniejsze, dlatego uważam, że należy brać pod rozwagę wypuszczanie miotów carrier, bo potem mogą być problemy. Jak już mogą być masowe, to niej przynajmniej będą zdrowe.
Działać należy w chwili w której można coś zrobić, potem jak pies opuszcza hodowlę, jest znacznie trudniej.
Zaufanie do kupującego , zaufaniem, ale niestety rynek pokazuje kierunek w jakim zmierzają coraz popularniejsze rasy. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ika77 dnia Pon 16:16, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Pon 17:40, 07 Lut 2011 |
|
|
ika77 |
~NewUser~ |
|
|
Dołączył: 07 Sty 2009 |
Posty: 192 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Oczywiście, że nie tylko staffiki, ja właśnie patrzę całościowo, po temacie "ataxia" na zielonym forum zdanie mam wyrobione. Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.
W staffikach jednak jest trochę inaczej niż w astach, bo niestety popularność rasy robi swoje.
Przez przyglądanie się astom przez dobre kilka lat, tak bliżej ponad 6, tak na odległość ponad 10, jestem już może przeczulona.
Nie jestem jakąś fanatyczną typu carrier = zagłada, absolutnie nie. Chodzi mi o to, aby nie naginać i nie kryć tylko dlatego, że się ma, nie patrząc na zagrożenia, na wartość hodowlaną itp.
Padały przykłady psów/suk carrier bardzo dużo wnoszących do rasy , trzeba uczciwie powiedzieć, czy posiada się psa/sukę z tej ligi. Nie podpierać, się, ze ktoś, gdzieś w świecie, tylko spojrzeć realnie na to co się ma.
W prawie każdej rasie takie zagadnienia dotyczące badań są obecne, tylko dla każdej są inne, ale sposób postrzegania, myślenia jest podobny.
Uważam, ze jeśli można wybierać z pomiędzy porównywalnych miotów clear-clear i clear - carrier, mimo, że wartość miotu jest trudna do zweryfikowania, watro wybrać clear, tak będzie bezpieczniej i z mniejsza szkodą dla rasy. Inna bajka to krycia z górnej półki.
To jest tylko i wyłącznie moje zdanie.
Mam wielki szacunek dla hodowców którzy mają mioty clear-carrier i przebadali taki miot, bo najłatwiej to powiedzieć kupującemu, że takie zwierze jest zdrowe, czyli nie zachoruje i mieć z głowy. Badania co zostało jasno na zielonym ustalone są tylko i wyłącznie kwestią ceny. Do tej pory w staffikach były tylko dwa mioty przebadane, też info z zielonego, w astach o przebadanym miocie nie słyszałam.
Tyle razy słyszę, ze hodowla to pasja, dobro rasy, dlatego pozwalam sobie zabierać głos w takich tematach. O niebadanych psach już nie piszę, bo moim zdaniem to dyskwalifikuje hodowcę i nie ma nic wspólnego z założeniami hodowli. Dla mnie wszystko jest ważne , a jestem tylko zwykłą właścicielką psów na kanapę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pon 18:04, 07 Lut 2011 |
|
|
Vectra |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006 |
Posty: 4148 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Stare Babice Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Ja się nie wypowiadam, na temat krycia, zwierzętami L2HGA carrier
bo ja odkąd mam świadomość , istnienia tego "zjawiska" to omijam go szerokim łukiem.
Skoro można ten defekt , wyeliminować w ciągu kilku pokoleń zupełnie ... ja nie widzę potrzeby rozmnażania carrierowców - ale to jest mój punkt widzenia , mam do niego prawo.
Nie rozmnożę carrier , choćby było hiper-mega-boskim ideałem stafficzym.
Ale każdy robi jak uważa oczywiście.
Dla dobra rasy , należy uczciwie , bez ukrywania , zatajania ... wszelkich wad , niedoskonałości , przypadłości , przebytych chorób etc , dzielić się z bliźnimi.
Miło że jest spora część osób , która nie robi z tego tematu tabu .... uczciwie i bez zahamowań dzieli się z innymi swoimi doświadczeniami , spostrzeżeniami ,własnymi psami
Ja nie wiem czy ten problem dotyczy staffików .... ale żądni dobra rasy , robią operacje plastyczne itd ... byle ich pupil był naj najs ....
Bo jak zdefiniować , pojęcie DLA DOBRA RASY ? papier z badaniami L2HGA i HC , inter champion - to trochę mało jak dla dobra rasy
Pies prócz eksterieru , musi mieć określony charakter .... pies prócz eksterieru , charakteru , ma tam jakieś zdrowie
A że nie ma doskonałości na tym świecie , pozostaje nam uczciwość dla tego dobra rasy przynajmniej ja tak uważam.
Tylko czasami ta uczciwość , z duszy serca .... obraca się przeciw dobrodusznemu i czka długo.
Niemniej ja lubię patrzeć w lustro |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|