Olga |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 23 Cze 2007 |
Posty: 1084 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Bielsko-Biała |
|
|
|
|
|
|
napiszę to tu bo nie chcę się już mieszać do tematu o royalstaff... wróbel jesteś nienormalny, gwarantuję ci że niejedna osoba tutaj (a na pewno ja) ma cię za debila, psychola miotanego dziwnymi popędami, zarozumiałego, bezczelnego, wstrętnego i głupiego... każdym kolejnym postem udowadniasz jak toksyczną jesteś osobą. co ty chcesz osiągnąć? na co ty liczysz? ty masz w ogóle mózg? rozum?? po co ci mieć tylu wrogów??? a jak nie wrogów to ludzi którzy śmieją się z ciebie i mają cię za nic? myślisz że teraz da się coś cofnąć? napisałeś PRZEPRASZAM - ale czy ty myślisz że to cokolwiek dla tych wszystkich osób znaczy? tych które obrażałeś i obrażasz, tych przed którymi odstawiasz swoje popisy - myślisz że teraz będzie można o tym zapomnieć? że możesz jeszcze zmienić obraz swojej osoby w oczach innych? ja myślę że nie możesz zrobić już nic w tej chwili żeby uratować swoje dobre imię... każda osoba która czytała tematy na tym forum będzie zawsze pamiętać że hodowla ROYALSTAFF i jej założyciel to jeden wielki ŚMIECH NA SALI - BRAWO!!! świetna reklama! zastanawiałeś się kiedyś jakie możesz ponieść konsekwencje? że pozostaniesz na zawsze pośmiewiskiem, i nienormalnym głupkiem... weź też pod uwagę że na forum zarejestrowanych jest więcej osób niż te które się udzielają, są osoby "ukryte" a a także goście, którzy tylko czytają... ciekawe co sobie myślą...
nie wyobrażam sobie jaką ty jesteś osobą naprawdę... co myślą o tobie ludzie którzy cię znają osobiście? kim jest twoja dziewczyna/żona że zdecydowała się być z kimś takim???
jak można być tak ograniczonym, zaślepionym i głupim??? to nie do wiary...
możesz sobie zrobić screen, zapisać w swoim tajnym archiwum co o tobie myślę... możesz się z tego śmiać... zrób sobie z tym co chcesz... ja po prostu musiałam to napisać... czytając twoje posty czuję nic innego jak OBRZYDZENIE, jesteś wstrętny! może ciebie to nie rusza, ale pogardzam tobą na całej linii... a może cię to zaboli? nic mnie to nie obchodzi...
uff musiałam to napisać bo już miałam takie nerwy że nie mogłam wytrzymać... |
|