|
|
|
Wysłany: Śro 18:46, 07 Paź 2009 |
|
|
megisiwka |
#MoOd |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2008 |
Posty: 5461 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wejherowo Płeć: |
|
|
|
|
|
|
ja osobiście nie przepadam za labkami, tzn lubie jak każdego innego psa, pogłaszcze jak mam mozliwość, no a jak jest szczylek to juz wogole sama słodycz, ale...nigdy nie chciałabym takiego psa mieć...nie rozumiem dlaczego uważane są za doskonałe psy rodzinne...?! dla mnie to jakas bzdura...moim zdaniem każdy dobrze zsocjalizowany i odpowiednio prowadzony pies może być doskonałym psem rodzinnym...czy to będzie labek, kundelek, bokser, czy staffik...
...niestety większość psów które chodzą po ulicach nie ma papierów i sa niewiadomego pochodzenia, a ludzie którzy je posiadają uważają, że jak kupili dzieciom labka to juz się skończyła ich rola, bo te psy są mądre i nie trzeba ich wychowywać, poza tym labek, czy pseudo labek który na spacer chodzi 3 razy dziennie w około bloku ma prawo być wnerwiony i mieć za dużo energi-co niestety może przerodzić się w agresje...a później wiele tych psiaków, które "rozczarowały" swoich właścicieli trafia do schronu, albo do lasu przywiazane do drzewa...SMUTNE... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 18:57, 07 Paź 2009 |
|
|
megisiwka |
#MoOd |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2008 |
Posty: 5461 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Wejherowo Płeć: |
|
|
|
|
|
|
aaa...teraz mi sie przypomniało, że jak jeszcze mieszkałam w Gdańsku z rodzicami to na naszym osiedlu był golden i był agresywny...do tego stopnia, że jak kiedys szłam z Cezarem na spacer (jak zawsze na smyczy) to w odległości kilku metrów mijałam sie z chłopakiem który prowadził tego goldena (tez na smyczy) i nagle ten golden zerwał smycz i rzuciła sie na mojego psa...!!!! Ponieważ Cezar nie był w ciemie bity wiec oczywiście potrafił odpowiednio zareagować i zrobiła sie mała awantura, naszczeście ten koleś wmiare szybko dobiegł i odciagną swojego psa...i nawet nie przeprosił...wogóle nic nie powiedział tylko poszedł, szarpiąc się z psem...Cezarowi nic się nie stało, ale myslałam, że mi serce wyskoczy... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 10:29, 08 Paź 2009 |
|
|
sebek75 |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 08 Paź 2008 |
Posty: 1088 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
przy tak masowej produkcji labków i goldów charaktery psów mogą być lekko zwichrowane,ja sam jakoś nie przepadam za tymi rasami,jak dla mnie są bezduszne i plastikowe,takie klony,bez jaj i charakterku,no i jak młody był mały 2 labki go poszarpały do krwi,i raz golden (musze nadmienić że młody gapa nie jest i też pokazał rogi),generalnie młody nie lubi to ja też nie lubie |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 12:22, 08 Paź 2009 |
|
|
B*E*A |
~ForumUser~ |
|
|
Dołączył: 18 Wrz 2008 |
Posty: 309 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Opole<---> Pokój |
|
|
|
|
|
|
Cherie napisał: | Nie cierpię labków, dla mnie to chore psy a ich ludzie nie wiedzą do czego są przeznaczone więc chodzą sobie na spacerki dookoła bloków |
to nie psy są chore tylko właściciele......... ogólnie uznaje się te psy za bezproblemowe( opinia publiczna) ale nikt nie dodaje że każdego psa trzeba WYCHOWAĆ nauczyć go pewnych zachowań
ale "Moda" na pewne rasy robi swoje mnoży się je bez ładu i składu i te z pseudo często bywają zwichrowane psychicznie........... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 12:35, 08 Paź 2009 |
|
|
agneta |
#MoOd |
|
|
Dołączył: 28 Kwi 2008 |
Posty: 6019 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Bychawa |
|
|
|
|
|
|
B*E*A napisał: | Cherie napisał: | Nie cierpię labków, dla mnie to chore psy a ich ludzie nie wiedzą do czego są przeznaczone więc chodzą sobie na spacerki dookoła bloków |
to nie psy są chore tylko właściciele......... ogólnie uznaje się te psy za bezproblemowe( opinia publiczna) ale nikt nie dodaje że każdego psa trzeba WYCHOWAĆ nauczyć go pewnych zachowań
ale "Moda" na pewne rasy robi swoje mnoży się je bez ładu i składu i te z pseudo często bywają zwichrowane psychicznie........... |
otóż to - rasa sama w sobie nie jest zła (uważam, że nie ma złych ras to tylko kwestia podejścia człowieka) - ostatnio byłam na zawodach obedience i labki czy goldeny świetnie się tam sprawdzały, ale były WYCHOWANE... ludzie sobie zaś często myślą, że kupią takiego a takiego pieska..danej rasy (bądź raso-podobnej, bo po co rodowód?) i ten pies SAM taki będzie jak np. ułożony po szkoleniu... i tu jest ten cały problem...
ludzie chcą "GOTOWCA" a nic takiego nie ma... a potem cierpią psy, czy opinia o rasie.
i myślę, że ta ów Pani krzycząc: "proszę się nie bać to tylko labrador" właśnie w ten sposób sobie podchodzi do kwestii rasy i wychowania - kupiła labka i myśli, że on już jest taki cudowny... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 11:19, 17 Mar 2010 |
|
|
klaudia&Manta |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 03 Lis 2007 |
Posty: 4032 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Odswiezajac troche temat , co do rozpoznywalnosci staffikow , musze powiedziec ze jestem po wielkim wrazeniem irlandzkiej spolecznosci .
Idac sobie w Polsce , i trzymajac Mante na smyczy prawie kazdy kto ja widzial chociazby z daleka , odsuwal sie jak najdalej , najchetniej to by chyba przeszedl na druga strone ulicy , bo pies morderca idzie , trzeba uwazac .
Tutaj , w tej samej sytuacji ktos kto widzi nas z daleka , usmiecha sie do , zagaduje , glaszcze go .. - moja pierwsza reakcja na takie zachowanie byla taka, ze nie wiedzialam co mam powiedziec .
Spuszczona Manta uwielbia widac wszystkich napotkanych ludzi , a cu ludzie przyjumja to z radoscia , a nie tak jak u nas z obrzydzeniem.
Rozumiem ze to pies z Anglii , jakby nie bylo z tego powodu napewno badziej znany tu niz u nas , ale jakie od razu inne nastawienie ludzi .
Nikt mi sie nie pyta , dlaczego ten pitbull jest taki maly.
Nawet ostatnio szedl starszy pan , o lasce i pytal mi sie czy to staffordshire bull terrier.
Dziwnie sie tu chodzi na spacery , z moim niewyrosnietym psem morderca |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 11:41, 17 Mar 2010 |
|
|
sebek75 |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 08 Paź 2008 |
Posty: 1088 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
mamy podobnie,ale w polsce pracujemy w sklepie na szlaku turystycznym i bardzo dużo anglików i irlandczyków do nas zagląda,młody czasami hopsnie na krzesło i obserwuje co się dzieje wokół anglicy,australijczycy,irlandczycy zawsze coś zagadują do niego,głaszczą,dwa razy nawet napiwek skubany dostał na kości trafiliśmy też na ludzi którzy mają staszki,i naoglądaliśmy sie fotek pociech i nam też fotki robili |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 14:03, 17 Mar 2010 |
|
|
daro 25 |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2008 |
Posty: 1054 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Lublin Płeć: |
|
|
|
|
|
|
he u mnie facet ostatnio powiedzial ze to pit tylko glowe ma troche za duza jak na swoj wiek (chodzilo o brandy) i ze ma nie wiecej pewnie niz 4 mies to jeszcze lagodna:) Jesli chodzi o faceta ktory to wowiedzial to z Lublina z psiego salonu gdzie obcinalismy yorka pierwszy i ostatni raz bo pozacinal go;/ |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 14:37, 17 Mar 2010 |
|
|
Basia |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2009 |
Posty: 988 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
A ja musze sie przyznac, ze jak wczoraj na spacerze zobaczylam bull terriera to uciekalam gdzie pieprz rosnie
A chodzi o to, ze jakies 20-30 metrow od naszego domu mieszka sobie taki bull terrier.
jak nas widzi przez okno, to chce dzire w szybie wygryxc.
Zreszta zachowuje sie tak jak widzi kogokolwiek
Gdy jestem z Suza na spacerze i widze go ze swoim panem, to ten facet (a jest dosc postawny) ma problem, zeby go utrzymac a pies prawie, ze toczy piane. Ja wtedy tylko sie modle, zeby tak sie nie wyslizgnal z obrozy
I tak wczoraj chodzimy sobie z Suza po takich chaszczach, Suza na smyczy i mignal mi bialy bull terrier bez smyczy, wlasciciela nie widzialam.
Wiec ja szybko szybko odwocilam uwage Suzi, zeby ona go nie zobaczykla i zwiewamy.
Potem dopiero mi sie przypomnialo, ze ten nasz "sasiad" bialy nie jest
Ale widac co robi z czlowiekiem zle doswiadczenia w stosunku do jednego psa - przechodzi to na cala rase
I powiem Wam, ze jak tak sie zastanowilam potem w domu, to mi bylo glupio, ze tak zareagowalam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 16:32, 17 Mar 2010 |
|
|
klaudia&Manta |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 03 Lis 2007 |
Posty: 4032 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
To akurat chzba normalna reakcja , bo masz podstawy.
Mi bardziej chodzi o takich ludzi , co uslyszeli cos piate przez dzisiate ze to pitbulle i amstaff sa grozne , ze zagryzaja ludzi dzieci , i rozglaszaja to osobiscie ne majac nawet kontakt z psem tej rasy , a na koniec jeszcze podejda do wlasciciela staffika i powiedza 'o to ten grozny , prawda ?'
Nawet jezdzac z Manta na wystawy , ludzie podchodzili do niej , bo ona to sie do kazdego cieszy , glaskali i potem pytali ' to z tych groznych ras? ' , rece mi sie wtedy zalamuja , a i czasem nie idzie czlowiekowi wytlumaczyc ze niebylo by mowy o 'trzasnietych' psach , gdyby nie bylo 'trzasnietych' ludzi .
A tu , kazdy wyciaga do Manci reke , bo kazdy wie co to za pies i realnie ocenia jej zamiary Idac z nia na spacery wciaz tylko slysze 'very nie , very nice' , co baaardzo mnie cieszy , ze choc tu sa jacys normalni ludzie |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 17:39, 17 Mar 2010 |
|
|
Basia |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2009 |
Posty: 988 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
No tak, wlasnie "to te grozne".
Jak my wzielismy suzke, to chyba nie bylo zadnego znajomego z Polski, ktory by nie powiedzial takiego zdania.
Tylko teraz sie obawiam, ze ja juz do kazdego bull terriera bede podchodzic z rezerwa
a swoja droga, ten koles chyba nie przylozyl wiekszej uwagi do poprawnego zsocjalizowania swojego psa, co jest przykre |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:15, 17 Mar 2010 |
|
|
Safi&eldo |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 13 Paź 2007 |
Posty: 809 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Tychy Płeć: |
|
|
|
|
|
|
to i ja sie wypowiem na nowym osiedlu mieszkamy od ponad roku chyba była tu moda na labki, goldeny i haskie bo gdzie sie nie spojrzy jakis taki psiak no wiec tez eldo jedyne psy jakie toleruje to własnie te rasy poza kilkoma kundelkami jednego labka tak wrecz pokkochał ze jak go widzi mam problem zeby go utrzymac tak sie chce z nim witac i bawic |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Śro 23:03, 17 Mar 2010 |
|
|
klaudia&Manta |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 03 Lis 2007 |
Posty: 4032 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Co do znajomych ,to wszyscy ktorym 'chwalilam' sie tutaj moim psem , pytali ale raczej z przekonaniem , ze to pitbull . |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 13:18, 18 Mar 2010 |
|
|
Martens |
~~StaffUser~~ |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2009 |
Posty: 745 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Maków Mazowiecki Płeć: |
|
|
|
|
|
|
U mnie ostatnio "fajna" sytuacja - widziałam z daleka na spacerze z Bucem - znajomy wracał do domu z pitem red nose na smyczy - na trawniku osiedlowym dwoje dzieci, na oko 8-10 lat z nimi owczarek niemiecki i labrador, oczywiście bez smycz, bez kagańca, dzieci zajęte wszystkim tylko nie psami... Lab popędził prosto na pita, facet drze się do dzieci, żeby zabrały psa - wiadomo, jak labek zacznie się sadzić, to pit sobie raczej nie da w kaszę nadmuchać... Dzieci oczywiście stoją jak wryte i patrzą co się stanie... Facet był pod samą klatką, zabrał swojego psa do środka, lab odpuścił.
Dla mnie totalna nieodpowiedzialność rodziców - kupują "dla dzieci" niby-łagodnego bądź co bądź cielaka - a potem użera się z nim całe osiedle, bo pies wychodzi razem z dziecmi na plac zabaw, i albo zaczepia wszystkie psy, albo uwiązany na smyczy drze się wniebogłosy... U mnie codzienny widok - lab, dalmatyńczyk, ON, bokser - wyprowadzane przez połowę mniejsze od nich dzieci. I wszystkie pieski łagodne, milusie, tylko o dziwo ni groma nieposłuszne i lecą z zębami do obcyh psów - a dzieciak nie wie co robić...
Z właścicielami tego laba akurat miałam już przyjemność rozmawiać, bo miałam z nim i moją starszą sunią niejedną niemiłą sytuację - załamałam się ich podejściem do posiadania psa |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 13:35, 18 Mar 2010 |
|
|
Ola i Hira |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 12 Cze 2009 |
Posty: 2371 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Płock Płeć: |
|
|
|
|
|
|
głupi ludzie nie powinni miec psów, bo po kim pies ma byc mądry , jak właściciel jest głupi?
(już pisałam tą historię w innym temacie, ale się powtórzę)
u nas w bloku jest taki głuuuupi pies. kundel, zwykły, mały głupi, gryzący kundel. ten pies powinien nosic kaganiec!!! (choc nie wiem czy na jego rozmiar są kagańce hihi)
gryzie każdego kto choc go będzie próbował dotknąć! a ta jego właścicielka (rok młodsza odemnie ) to nie mądrzejsza niż ta suczka. do Hiry to się przyczepiła jak pies do kurczaka!!! woła Hirę z odległości .... huu! bardzo dużej. i myśli , że Hira do niej poleci. ostatnio ją "pokrzyczałam" bo co po pierwsze: chciała dać Hirze chipsa ( a przed tym spytała się mnie czy może, odpowiedziałam , że w życiu! a ona i tak jej chciała dać), a co po drugie wabiła Hirę , żeby za nią szła i to chipsem. nie może zając się swoim psem? no i jak pies ma byc mądry jak wlaściciel jest niemądry? to tylko jedna taka sytuacja z tym psem. rok temu ugryzł moją koleżankę w rękę, oczywiście delikatnie bo to mały piesek. nawet mojego tatę chciała ugryźc, bo koło niej przeszedł (chyba myślała, że jej ustąpi, haha) to mój tata zwrócił uwage właścicielom. dla mnie to jest po prostu głupota! wielka głupota!!!!
Koniec ) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Forum Strona Główna -> OFF TOPIC |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 3
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny
|
|
|
|