AMFI |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 29 Wrz 2005 |
Posty: 1316 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
forgeta napisał: | ....Rozmawialiśmy o skuteczności, dr twierdzi że około 80% i że przeprowadzał już takie krycia na staffikach w kraju.
|
tą metodą powstał m.in. ostatni miot w hodowli Bullstory - metoda pozornie inwazyjna ale bezpieczna i skuteczna. Suczki znoszą ja bez problemu.
Dokonując wyboru: krycie naturalne, inseminaja chłodzonym nasieniem czy mrożonym odpowiedz sobie na pytanie czy chce Ci się jechać z suką na wyspy (badania, podróż, pobyt etc) - niezaprzeczalnie może to być fajna wycieczka, choć z suczą w cieczce...hmmm.. sa pewne minusy.
Podobne koszty jak nie niższe to sprowadzenie nasienia.
Nasienie świeże ma lepszą jakość i żywotność od mrożonego, jedak musisz dokładnie dopracować logistycznie aby trafiło do lecznicy w odpowiednim dniu, niestety nie moze czekać na odpowiedni "moment", po przyjeździe powinno być jak najszybciej zdeponowane w macicy, jesli przesyłka omsknie się o dzień, albo dzień pobrania wypadnie w weekend (a lecznica ma wolne) możesz mieć problem. Dlatego dokłądnie trzeba ustalić z właścicielem psa lub lecznicą gdzie nasienie będzie pobierane warunki pobrania i wysyłki.
Nasienie mrożone wcale nie musi być gorszej jakości (lekarz wet. pobierający powinien sprawdzić przydatność nasienia do mrożenia), a masz ten komfort, że sprowadzasz i może sobie czekać w banku nasienia na odpowieni moment (naet całe lata), tak aby było użyte w najbardziej optymalnej chwili. Poza tym standardowo sprzedawane są jako porcja dwie albo trzy dawki, więc w przypadku udanej inseminacji pozostaje często dawka na nastęny raz (oczywiście po uzgodnieniu mozliwości użycia w właścicielem repa). |
|