Vectra |
~~StaffBullUser~~ |
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2006 |
Posty: 4148 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Stare Babice Płeć: |
|
|
|
|
|
|
Każdy nabywca , maluszka z tego miotu , jest dokładnie poinformowany - co i jak i gdzie i po co i dlaczego ... bez bajeczek , o idealności , doskonałości ...
wszystkie wady i zalety , opowiadam z każdym detalem
o chorobach , katarach rodziców , dziadków ... o nużycy Marysi też
Nie mam nic do ukrycia , bo tragedii nie ma .. zresztą co tu ukrywać i po co , prawda zawsze wychodzi i tak Franciszek jak i Maria matka .. są tu na forum , opisane doskonale w każdym detalu ... na dogomanii , nawet o kupach , snach - wsio jest opisane , do wglądu
O ew hodowli , też mówię ... bo to już jest wyższa szkoła jazdy ale nie są wykluczone że tak powiem , tylko to musi być mądre , przemyślane i z pomysłem.
Na dzień dzisiejszy , wszystkie maluszki , są zaklepane ... no ale , castingi na domy , robię nadal
Bo ja nie pragnę niczego innego , by te brzdące .... takie niespodziewane inbredowane .. trafiły super i bym ja miała spokojne sny
Emilii dzieci , trafiły do fantastycznych ludzi , z czego się strasznie cieszę i tu nie muszę myśleć .... mam nadziej , że te dzieci trafią nie mniej dobrze ... na razie na to się zapowiada że bardzo dobrze
Bohaterowie tego tematu , jak wspomniałam , rozwijają się książkowo .... co też mi kamień z serca spada .... widzą , jedzą już karmę , którą bardzo lubią , piją mleczko od mamy ... po mału dźwigają się na łapach , podrygują podskakują , potrafią głośno się upominać o swoje ... równo rosną , równo przybierają ... , żaden nie odstaje ...
sama mama Marysia , ta to sobie życie ustawiła .... wujek jest na każde żądanie ..
np gdy Marysia zażyczy sobie o 3 nad ranem , aportować , to wujek dzielnie maszeruje z nią na spacer i grają w piłkę ... o 6 np Marysia jest głodna ... a jak przystało na królewnę , rozbestwioną królewnę , trzeba podać miskę pod szlachetny pyszczek ...
Marysia ma dwa zajęcia ... dzieci i piłkę .. tak na zmianę
więc dodam , że szczeniaczki , mogą być leciutko rozpieszczone ... bo Rafał bardzo mocno przejął się rolą dziadka , no i tam czasem fantazja mu puszcza .. gorszy jest niż ja jeśli idzie o nadgorliwość ... nie będę opisywać relacji , które dostaje
Może koło czwartku , niedzieli - uda mi się wysłać go do sklepu , zrobię porządne fotki maluszkom ... przy nim się nie da booo , wg niego zamęczam młode jakimiś zdjęciami ...
z relacji na żywo mam takie
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
i dla porównania , jak się rozwijają .. fotka po 1 dobie
[link widoczny dla zalogowanych]
i troszkę później
[link widoczny dla zalogowanych] |
|